Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Akceptuję

Pobierz aplikację mobilną Ariadny! 🥳
Pobierz aplikację, aby dostawać powiadomienia o nowych ankietach bezpośrednio na swój telefon.

Czy jesteśmy uczciwi? O drobnych oszustwach Polaków

2023-08-01

Prawie połowie Polaków (45%) zdarza się korzystać ze sprzętu czy materiałów biurowych pracodawcy do celów prywatnych. 35% Polaków ogląda lub ściąga filmy z nielegalnego źródła, przy czym co 10 Polak robi to często. Drobnych przewinień dokonują zdecydowanie częściej mężczyźni niż kobiety oraz osoby młodsze niż starsze.

W jakich obszarach najczęściej oszukujemy?

Większości Polaków zdarzają się przynajmniej od czasu do czasu jakieś oszustwa. Do najczęstszych, do których przyznaje się aż 45% Polaków należy korzystanie na własny użytek z narzędzi czy materiałów będących własnością pracodawcy (np. drukarki czy produkty biurowe).

Na drugim miejscu „drobnych przewinień” jest oglądanie lub ściąganie filmów z nielegalnego źródła – 35% Polaków przyznaje się do takich zachowań. Tak zachowują się wyraźnie częściej mężczyźni (42%) niż kobiety (28%) oraz osoby młodsze (53% poniżej 34 roku życia, a tylko 11% powyżej 55 roku życia). Co ciekawe zachowanie to jest niezależne do poziomu wykształcenia, wielkości miejsca zamieszkania czy wysokości dochodów.

Na trzecim miejscu natomiast jest korzystanie z komunikacji miejskiej bez ważnego biletu – takie zachowanie zadeklarowało 32% Polaków. Także w tym przypadku częściej zdarza się to mężczyznom i osobom młodszym oraz oczywiście mieszkańcom dużych miast, gdzie komunikacja miejska jest bardziej powszechna.

 

Kto jest bardziej, a kto mniej uczciwy?

W przypadku wszystkich drobnych nieuczciwości, o które pytaliśmy respondentów, mężczyźni wyraźnie częściej przejawiają takie zachowania niż kobiety. Największa różnica między zachowaniami kobiet i mężczyzn dotyczy przewinień związanych z zachowaniami w sieci i komputerami, jak na przykład korzystanie z nielegalnych oprogramowań, oglądanie filmów z nielegalnych źródeł, czy publikowanie w serwisach internetowych materiałów bez zgody ich autorów – wszystkie te zachowania zdarzają się częściej mężczyznom niż kobietom. W najmniejszym stopniu natomiast różnica jest widoczna w przypadku korzystania z materiałów czy sprzętu biurowego – tu odpowiedzi kobiet i mężczyzn są bardzo zbliżone.

Bardzo ciekawa jest obserwacja czynników, od których zależy to, czy osoba podejmuje działania nie zawsze zgodne z zasadami etycznymi, a niekiedy nawet z prawem. Jednym z takich czynników jest postrzeganie własnej sytuacji materialnej – osoby, które uważają, że ich sytuacja materialna jest gorsza częściej podejmują takie działania. W tym momencie pojawia się pytanie co z rzeczywistymi dochodami. I tu okazuje się, że nie ma zależności między podejmowaniem działań nieetycznych a rzeczywistym poziomem dochodów. Zatem co mówią nam te wyniki? Subiektywne przekonania o własnych dochodach (np. „jestem biedakiem”, „nie mam pieniędzy na to co bym chciał”) daje niektórym większe przyzwolenie dla zachowań nieetycznych, niż rzeczywisty stan finansów (czyli to czy osobę naprawdę stać na dany wydatek)” – mówi prof. Dominika Maison

Ogólny, wskaźnik „przewinień” stworzony na podstawie zsumowanych odpowiedzi na wszystkie pytania potwierdził to, że mężczyźni mają większą otwartość na łamanie zasad. Ponadto z większą swobodą zasady łamią osoby młode niż starsze. Jeszcze jedną cechą różnicującą otwartość na łamanie zasad jest postrzeganie własnej sytuacji materialnej – w tym przypadku częściej przewinienia zdarzają się osobom, które uważają, że ich sytuacja materialna jest zła, niż tym, którzy oceniają ją jako dobrą.

 

Czy zawsze byliśmy tak samo nieetyczni?

Porównanie tego samego pomiaru dokonanego w 2017 roku i 2023 pokazuje dużą różnicę. W przypadku wszystkich zachowań ich częstotliwość w 2023 jest zdecydowanie mniejsza niż w 2017 roku. Zmianę takich zachowań jak np. korzystanie z nielegalnego oprogramowania można wytłumaczyć większą kontrolą i panelizacją takich zachowań. Natomiast mniejsza popularność oglądania filmów z nielegalnych źródeł obecnie w porównaniu z 2017 rokiem może wynikać z większej dostępności platform streamingowych.

 

Etyka i wartości, które mówią nam co jest złe, a co dopuszczalne są bardzo mocno uwarunkowane kulturowo. Mamy najbardziej chyba znany zapis norm – 10 przykazań – wyznaczający co wolno, a czego. W życiu codziennym napotykamy jednak wiele mniej jasnych sytuacji, w których nie zawsze jednoznacznie wiadomo czy dane zachowanie jest dobre, czy też złe. Przykładem takiego „niejasnego” od strony etycznej zchowania jest ściąganie na egzaminach. W USA na przykład jest to zachowanie jednoznacznie naganne, którego większość nie podejmuje lub jeżeli już, to bardzo się go wstydzi. Natomiast w Polsce ściąganie jest normą i cały czas nie jest wstydem ściągać, natomiast jako naganne jest odbierane odmówienie pomocy osobie ściągającej.”  – mówi prof. Dominika Maison

 

 


Nota metodologiczna: Badanie przeprowadzone na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska losowo-kwotowa N=1046 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji: 21 - 24 lipca 2023 roku. Metoda: CAWI.

DOMINIKA MAISON – profesor psychologii, pracuje na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się naukowo psychologią konsumenta. Od lat z powodzeniem łączy teorię z praktyką prowadząc badania marketingowe i społeczne. Specjalizuje się w marketingu społecznym, badaniach postaw i zachowań finansowych oraz zachowań żywieniowych. Autorka ponad 120 artykułów naukowych i kilkunastu książek, między innymi "Psychologia konsumenta" (2014, PWN), "The Psychology of financial consumer behavior" (Springer, 2019) i najnowsza „Jakościowe metody badań społecznych. Podejście aplikacyjne” (PWN, 2022).

Udostępnij artykuł: