Jeśli lubisz znakomite powieści kryminalne, to Remigiusz Mróz zabierze Cię w niezapomnianą podróż. Książka "Światła w popiołach" skutecznie Tobą wstrząśnie i zszokuje tragicznymi wydarzeniami.
Przed laty doszło do poważnego wypadku. Spłonął pustostan, a śmierć poniosło tam dwoje nastolatków. Policja badała sprawę, ale ostatecznie oznajmiła, że był to nieszczęśliwy wypadek. Lokalna społeczność zaakceptowała takie wytłumaczenie i nikt nigdy więcej nie wracał do tego tematu. Każdy pragną jedynie zapomnieć o tragicznych wydarzeniach, na myśl o których krwawiło serce.
Choć to było dawno, teraz sprawa jednak odżywa, ponieważ w Żeromicach odnaleziono zwęglone zwłoki. Sytuacja jest wyjątkowo kłopotliwa. Wygląda na to, że należą one do jednego z nastolatków, którzy mieli zginąć wiele lat temu w pożarze pustostanu. Nie wyglądają jednak na tak stare. Sprawa trafia w ręce Kai Burzyńskiej, która musi rozwikłać szokującą tajemnicę. Jeśli to rzeczywiście jedna z ofiar dawnego wypadku, to jakim cudem tak długo się ukrywała, a przede wszystkim, dlaczego się nie ujawniła?
Sama sprawa to jednak dopiero początek problemów Kai. Kobieta wróciła do pracy po urlopie macierzyńskim i musi współpracować z mężczyzną, który nie wie, że jest ojcem jej dziecka.
