Psycholodzy mają bardzo pozytywny wizerunek – są postrzegani jako cierpliwi (81%), uważni (79%), rozumiejący (79%), bazujący na wiedzy naukowej (76%), kompetentni (75%), otwarci (75) i akceptujący (75%) – wynika z badania wizerunku psychologów przeprowadzonego przez Instytut Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego oraz Komitet Naukowy XXXVII Kongresu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna.
Badanie na ogólnopolskiej próbie dorosłych Polaków dowodzi, że psycholodzy cieszą się wysokim zaufaniem - aż 66% respondentów wskazało, że jest to zawód zaufania społecznego.

Zdaniem dr hab. Beaty Krzywosz-Rynkiewicz, prof. UWM, przewodniczącej EuroPsy i członkini Rady Europejskiej Federacji Stowarzyszeń Psychologicznych (EFPA), „Poziom społecznego zaufania jest zobowiązaniem do utrzymania wysokiej jakości, etyki i odpowiedzialności zawodowej. Można to interpretować jako społeczne wsparcie dla finalizowanej właśnie ustawy o zawodzie psychologa. To krok w stronę standardów, które od lat obowiązują na świecie. Jeśli wykorzystamy ten moment legislacyjny, Polska może dołączyć do grona krajów, w których zawód psychologa jest nie tylko zawodem zaufania publicznego, lecz także w pełni uregulowanym i chronionym prawnie. Da to gwarancję, że pacjenci korzystają z pomocy specjalisty o potwierdzonych kompetencjach, podlegającego nadzorowi etycznemu i odpowiedzialności zawodowej. Dzięki temu zaufanie, którym społeczeństwo darzy psychologów, może przełożyć się na jeszcze wyższy poziom bezpieczeństwa i jakości oferowanej pomocy.”
Jeszcze więcej respondentów jest zdania, że zawód psychologa powinien być regulowany i prawnie chroniony, czyli powinny istnieć prawne wymogi, jakie należy spełnić, aby zostać psychologiem, np. w zakresie wykształcenia, kwalifikacji, egzaminów zawodowych (77%).

Wynik ten potwierdza, że wizerunek psychologa w Polsce jest trwale pozytywny, a jego rola społeczna coraz częściej postrzegana jest w kategoriach podobnych do takich zawodów zaufania publicznego jak lekarz czy prawnik. Oznacza to potrzebę ustawowego określenia wymogów dotyczących wykształcenia, kwalifikacji i egzaminów zawodowych.
Niemal co drugi pełnoletni Polak (49%) postrzega zawód psychologa jako prestiżowy, a co trzeci (33%) widzi w nim na tyle atrakcyjną przyszłość, że poleciłby jego wybór własnemu dziecku. Potwierdza to obserwowane od lat niesłabnące, zainteresowanie studiami psychologicznymi.

Wysoki prestiż zawodu psychologa, potwierdzony badaniami, to ogromne zobowiązanie dla uczelni. Zdaniem dr Marty Znajmieckiej z-cy dyrektora ds. dydaktycznych IP UŁ, „Popularność zawodu psychologa ma jednak swoją ciemną stronę – ryzyko masowości studiów i obniżenia ich jakości. Jej zdaniem niesłabnące w ostatnich latach zainteresowanie studiowaniem psychologii powinno wiązać się z wypracowaniem przez uczelnie jednolitych i porównywalnych standardów kształcenia. Dopiero wtedy będziemy mieli pewność, że wysoki popyt na studia przełoży się na wysoką jakość kształcenia przyszłych specjalistów.”
Psycholodzy mają bardzo pozytywny wizerunek, w którym dominują cechy bardzo pożądane w zawodzie. Polacy postrzegają psychologów jako cierpliwych (81%), uważnych (79%), rozumiejących (79%), bazujących na wiedzy naukowej (76%), kompetentnych (75%), otwartych (75%) i akceptujących (75%).

Zdecydowana większość uważa pracę psychologów za ważną (65%) i potrzebną zarówno w sferze publicznej, prywatnej i biznesowej. „Opinie o pozytywnych cechach osób wykonujących zawód psychologa i wskazanie wielu instytucji oraz obszarów życia społecznego, w których psychologowie są potrzebni, podkreśla znaczenie właściwego przygotowania do zawodu. Szczególną rolę odgrywają tu wysokiej jakości studia wyższe, a także nowoczesne kształcenie podyplomowe, pozwalające rozszerzać i aktualizować wiedzę i zawodowe kompetencje” – uważa prof. dr hab. Eleonora Bielawska-Batorowicz z Uniwersytetu Łódzkiego, przewodnicząca Komitetu Naukowego XXXVII Kongresu PTP.

Niestety nadal znaczna część naszego społeczeństwa jest zdania, że fakt korzystania z pomocy psychologa może być stygmatyzujący i negatywnie odbierany przez innych – wskazuje na to 40% uczestników badania, a przeciwnego zdania jest tylko 36%.

„Opinia o stygmatyzacji osób korzystających z usług psychologicznych powoli ulega zmianie. Świadczy o tym rosnące zapotrzebowanie na usługi psychologiczne oraz toczące się dyskusje o niezbędnych działaniach, które mogłyby skrócić czas oczekiwania na wizytę u psychologa, szczególnie w placówkach niekomercyjnych” – komentuje prof. dr hab. Eleonora Bielawska-Batorowicz
W badaniu poruszono także kwestię świadczenia usług psychoterapeutycznych w związku z toczącą się obecnie debatą nad ustawą o zawodzie psychologa i wprowadzenia ochrony prawnej zawodu psychoterapeuty. Większość badanych Polaków uważa, że psychoterapia jest usługą psychologiczną (54%), a zaledwie 11% jest przeciwnego zdania.

Ponadto zdecydowana większość stanowczo (71%) twierdzi, że w Polsce wykonywanie zawodu psychoterapeuty nie powinno być dozwolone dla osób, które nie mają wykształcenia psychologicznego lub psychiatrycznego.

„Wyniki wskazujące, że większość Polaków utożsamia psychoterapię z działalnością psychologiczną, świadczyć mogą o rosnącym rozumieniu profesjonalnych ról w obszarze ochrony zdrowia psychicznego. Społeczne przekonanie, że psychoterapeuta powinien mieć przygotowanie psychologiczne lub psychiatryczne, pokazuje rosnącą świadomość społeczną ryzyka związanego z rozwijającym się bez uregulowań rynkiem usług psychoterapeutycznych” - komentuje dr hab. Katarzyna Nowakowska-Domagała, prof. UŁ, specjalistka psycholog kliniczny, psychoterapeutka i specjalistka psychoterapii uzależnień. „To, że większość respondentów postrzega psychoterapię jako działalność psychologiczną, jest oznaką dojrzewania społecznego rozumienia psychoterapii. Polacy coraz częściej odróżniają profesjonalną psychoterapię od coachingu czy szkoleń rozwojowych. Jednocześnie wskazanie, że zawód ten powinien być wykonywany przez osoby z wykształceniem psychologicznym lub psychiatrycznym, odzwierciedla oczekiwanie bezpieczeństwa i jakości w obszarze ochrony zdrowia psychicznego” - dodaje prof. Nowakowska-Domagała.
Badanie dowodzi, że zaledwie 11% badanych Polaków uważa, że dowolne wykształcenie i ukończona dodatkowo szkoła psychoterapii powinny wystarczać do wykonywania zawodu psychoterapeuty.

***
Nota metodologiczna: Badanie wizerunku psychologów przeprowadzone przez Instytut Psychologii Uniwersytet Łódzkiego oraz Komitet Naukowy XXXVII Kongresu PTP na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska, losowo-kwotowa N=1146 osób. Dobór próby w kwotach łącznych dla płci, wieku i wielkości miejscowości oraz brzegowych dla wykształcenia i województwa wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku od 18 lat wzwyż. Metoda CAWI. Termin realizacji: 20 – 30 czerwca 2025 r.
Koncepcję badania, obszary badawcze oraz konkretne pytania do przejętych obszarów opracował zespół w składzie prof. dr hab. Eleonora Bielawska – Batorowicz (IP UŁ) dr hab. Beata Krzywosz – prof. UWM, Wiceprzewodnicząca PTP, dr hab. Katarzyna Nowakowska – Domagała, prof. UŁ (IP UŁ, PIM MSWiA w Warszawie) oraz dr Marta Znajmiecka, (IPUŁ), Wiceprzewodnicząca PTP oraz dr Tomasz Baran, Wydział Psychologii UW i Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna. Przygotowana ankieta była konsultowana z Komitetem Naukowym XXXVII Kongresu PTP.
